Pijany kierowca wpadł na radar
Brodniccy policjanci zatrzymali kierowcę hondy, który nie dość, że przekroczył dozwoloną prędkość, to prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna na policyjnym alkoteście „wydmuchał” prawie 3 promile. 30-letni mieszkaniec Brodnicy, odpowie za wykroczenie przekroczenia prędkości oraz za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Brodniccy policjanci zatrzymali kierowcę hondy, który nie dość, że przekroczył dozwoloną prędkość, to prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna na policyjnym alkoteście „wydmuchał” prawie 3 promile. 30-letni mieszkaniec Brodnicy, odpowie za wykroczenie przekroczenia prędkości oraz za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
W sobotni wieczór (10.10.) policjanci ruchu drogowego brodnickiej komendy, przy ul. Podgórnej dokonywali pomiaru prędkości przemieszczających się tam pojazdów. Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej hondę, którego kierowca w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 19 km/h. Kiedy tylko kierowca otworzył drzwi pojazdu, policjanci wiedzieli, że mają do czynienia z nietrzeźwym. Policjanci poddali 30-letniego mieszkańca Brodnicy badaniu alkotestem, po czym okazało się, że mężczyzna wsiadł za kierownicę mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali nieodpowiedzialnego kierowcę i przewieźli do brodnickiej komendy, a auto którym kierował przekazano trzeźwej krewnej, która przyjechała na miejsce kontroli. Mężczyzna po niezbędnych czynnościach został zwolniony do miejsca zamieszkania. 30-latek przed sądem nie dość, że odpowie za przekroczenie dozwolonej prędkości to jeszcze za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna już stracił prawo jazdy.