Wiadomości

Okradł klasztor a łupy sprzedał w punkcie skupu złomu

Data publikacji 13.04.2013

Policjanci z Brodnicy, zatrzymali 27-letniego mężczyzną, który okradł klasztor, a łupy sprzedał w punkcie skupu złomu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia. Cele obok, zajął ...

Policjanci z Brodnicy, zatrzymali 27-letniego mężczyzną, który okradł klasztor, a łupy sprzedał w punkcie skupu złomu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia. Cele obok,  zajął  właściciel skupu złomu. Mężczyzna odpowie za paserstwo umyśle, za które grozi taka sama kara.

 

Wczoraj, krótko przed godziną 14.00, dyżurnego Policji w Brodnicy, zatelefonował proboszcz parafii z informacją, że ktoś z otwartego  klasztoru ukradł przedmioty sakralne.  Dyżurny do klasztoru wysłał funkcjonariuszy. Jak się okazało, z otwartego kościoła zostały skradzione dwa lichtarze i mosiężna czasza gongu.   Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy przestępstwa. Jeszcze tego samego dnia, funkcjonariusze ustalili i zapukali do drzwi mieszkania, w którym miał znajdować się potencjalny sprawca. Policjanci zatrzymali 27-latka, podejrzewanego o kradzież przedmiotów. 27-letni brodniczanin trafił do policyjnej celi. Odnalezienie przedmiotów było już tylko formalnością. Mężczyzna wskazał punkt skupu złomu, gdzie zbył przedmioty sakralne. Po niespełna kilkunastu minutach, funkcjonariusze pojechali do domu właściciela skupu. Mężczyzna wydał policjantom  przedmioty, które przyniósł mu 27-latek. W związku z tym, że właściciel skupu zakupił przedmioty pochodzące z kradzieży, również popełnił przestępstwo i został zatrzymany. 56-latek zajął w policyjnym areszcie,  cele obok. Sprawca kradzieży usłyszał dzisiaj zarzut kradzieży, za które grozi kara do 5 lat więzienia. Właściciel skupu złomu, odpowie za paserstwo umyślne, za które może trafić za kratki również na 5 lat.  


Powrót na górę strony