Ukradł słodycze i wszczął awanturę
Kradzież, zakłócanie porządku publicznego i odmowę podania danych osobowych, za takie wykroczenia, odpowie przed sądem 46-letni mężczyzna, zatrzymany przez brodnickich policjantów w jednym z supermarketów. Mężczyzna był pijany. Grozi ...
Kradzież, zakłócanie porządku publicznego i odmowę podania danych osobowych, za takie wykroczenia, odpowie przed sądem 46-letni mężczyzna, zatrzymany przez brodnickich policjantów w jednym z supermarketów. Mężczyzna był pijany. Grozi mu kara grzywny ograniczenia wolności lub kara aresztu.
W sobotę przed południem, do patrolujących ulicę Mazurską w Brodnicy policjantów, podbiegła kobieta i poinformowała ich, że jakiś mężczyzna awanturuje się w sklepie. Policjanci natychmiast ruszyli do sklepu, sprawdzić co tam się dzieje. W sklepie, funkcjonariusze zastali kilku pracowników i mężczyznę, który jak się okazało, ukradł z półek sklepowych słodycze. Mężczyzna przeszedł przez linię kas i oświadczył kasjerce, że za słodycze nie ma zamiaru zapłacić. „Klient” sklepu był pijany, krzyczał i używał słów wulgarnych. Funkcjonariusze będący na miejscu, podjęli próbę legitymowania osoby, lecz awanturnik wcale im tego nie ułatwił. Mężczyzna odmówił podania danych osobowych. Policjanci zatrzymali go i przewieźli do komendy, aby ustalić jego dane osobowe Pijany mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci ustalili, że jest 46-latek z Brodnicy. Mężczyzna odpowie przed sądem za kradzież, odmowę podania swoich danych funkcjonariuszowi i zakłócanie porządku. Grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara aresztu. . Skradziony towar, w nienaruszonym stanie, wrócił na półki sklepowe.