Zatrzymani sprawcy kradzieży ładowarki
Data publikacji 07.01.2013
Policjanci zatrzymali cztery osoby w związku z kradzieżą ładowarki z terenu powiatu brodnickiego. Pierwszy wpadł operator maszyny, który już wykonywał prace skradzionym sprzętem na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Kolejny ze ...
Policjanci
zatrzymali cztery osoby w związku z kradzieżą ładowarki z terenu
powiatu brodnickiego. Pierwszy wpadł operator maszyny, który już
wykonywał prace skradzionym sprzętem na terenie województwa
warmińsko-mazurskiego. Kolejny ze sprawców został namierzony przez
policjanta z Górzna, gdy pojawił się na „jego terenie”. Zatrzymanie
reszty wspólników „rodzinnego interesu”, było kwestią czasu. Skradzioną
ładowarkę, wartą ok 250 tys. złotych policjanci odzyskali.
Prawie
półtora tygodnia potrzebowali brodniccy policjanci współpracując z
policjantami z komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy, aby rozwikłać zagadkę
kradzieży ładowarki, która zniknęła z terenu prywatnego, w
podbrodnickiej miejscowości. Funkcjonariusze skupili się na precyzyjnym
powiązaniu faktów i zatrzymaniu wszystkich osób, które „maczały w tym
palce”. Profesjonalne działanie i współpraca z policjantami z innych
jednostek, pozwoliła na ustalenie miejsca, gdzie znajdował się
skradziony sprzęt oraz ustalenie potencjalnych sprawców przestępstwa.
Odbicie z rąk złodziei skradzionej ładowarki wartej ok. 250 tys.
złotych, było już formalnością.
Do
sąsiedniego województwa, funkcjonariusze pojechali we wtorek (27.11.).
Tam w powiecie ostródzkim, policjanci zatrzymali pierwszego ze sprawców,
23-letniego operatora, który właśnie wykonywał pracę skradzioną
ładowarką. Drugi z mężczyzn został „namierzony” przez policjanta z
Górzna. Funkcjonariusz pojechał za jego samochodem i wezwał do pomocy
kolegów z Brodnicy. W podbrodnickich Cielętach, czekał już na kierowcę
bmw patrol mundurowych. Mężczyzna widząc otaczające go radiowozy
zatrzymał pojazd we wskazanym przez funkcjonariusza miejscu. Policjanci
zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który trafił do celi obok wspólnika.
Ustalenie reszty wspólników, było kwestią czasu. Wczoraj po policyjnego
aresztu trafiły jeszcze dwie osoby, związane z „rodzinnym interesem”.
21-letnia małżonka jednego z mężczyzn i ich 17-letni krewny. Cała
czwórka, pochodzi z powiatu nowomiejskiego. Wszyscy usłyszeli już
zarzuty, dokonania wspólnie i w porozumieniu, kradzieży maszyny
budowlanej. Skradziony sprzęt odzyskano i w stanie nienaruszonym trafił
do właściciela. Sprawcom tego procederu grozi kara nawet do 5 lat
więzienia.