Poszukiwany listem gończym sam zadzwonił po policję
W sobotę, do policyjnego aresztu w Brodnicy, trafił 25-latek z powiatu, który od prawie 5 miesięcy, ukrywał się przed organami ścigania. Mężczyzna miał do „odsiadki” w więzieniu 9 miesięcy. W sobotę, sam zatelefonował po policję.
W sobotę, do policyjnego aresztu w Brodnicy, trafił 25-latek z powiatu, który od prawie 5 miesięcy, ukrywał się przed organami ścigania. Mężczyzna miał do „odsiadki” w więzieniu 9 miesięcy. W sobotę, sam zatelefonował po policję.
W sobotnie popołudnie, dyżurny brodnickiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, od 24-latka, poszukiwanego listem gończym, że jest w domu, chce się poddać i czeka na Policję. Dyżurny do zgłaszającego, wysłał patrol mundurowych z Jabłonowa Pomorskiego. Ci będący w miejscu zamieszkania zgłaszającego , potwierdzili, że to jest mężczyzna poszukiwany od prawie 5 miesięcy listem gończym. 24-latek oznajmił funkcjonariuszom, że chce się już poddać i chce „odsiedzieć swoje”. Mieszkaniec powiatu trafił do policyjnego aresztu, skąd dojedzie do zakładu karnego, odbyć 9 miesięczną, zaległą karę pozbawienia wolności.
