Czterech kumpli w policyjnym areszcie
Data publikacji 10.04.2011
Czterech kompanów od kieliszka, w tym dwóch braci trafiło do policyjnego aresztu w Brodnicy, po tym jak auto, którym podróżowali wjechało w budynek mieszkalny, niszcząc przy okazji barierę ochronną. Mężczyźni trzeźwieją w celach. ...
Czterech kompanów od kieliszka, w tym dwóch
braci trafiło do policyjnego aresztu w Brodnicy, po tym jak auto, którym
podróżowali wjechało w budynek mieszkalny, niszcząc przy okazji barierę
ochronną. Mężczyźni trzeźwieją w celach. Kiedy dojdą do siebie zostaną
przesłuchani. Policjanci ustalają, który z nich kierował pojazdem.
Wczoraj (1.03) krótko przed północą, brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej przy ul. Mazurskiej. Funkcjonariusze na miejscu zastali rozbitego opla vectrę, zaparkowanego na ścianie budynku, uszkodzoną barierę ochronną i 4 pijanych mężczyzn, kręcących się przy samochodzie. Żaden nie był w stanie powiedzieć, który z nich kierował samochodem. Policjanci zatrzymali „kumpli z osiedla” i przewieźli do komendy, gdzie zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu. Najmłodszy z nich 21-latek miał prawie promil, 23-latek wydmuchał 1,36, dwaj pozostali (26 i 29 l.) pili równo, bo u nich alkomat wykazał po 2,37 promila. Mężczyźni trzeźwieją, gdy dojdą do siebie zostaną przesłuchani. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia.
Wczoraj (1.03) krótko przed północą, brodniccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej przy ul. Mazurskiej. Funkcjonariusze na miejscu zastali rozbitego opla vectrę, zaparkowanego na ścianie budynku, uszkodzoną barierę ochronną i 4 pijanych mężczyzn, kręcących się przy samochodzie. Żaden nie był w stanie powiedzieć, który z nich kierował samochodem. Policjanci zatrzymali „kumpli z osiedla” i przewieźli do komendy, gdzie zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu. Najmłodszy z nich 21-latek miał prawie promil, 23-latek wydmuchał 1,36, dwaj pozostali (26 i 29 l.) pili równo, bo u nich alkomat wykazał po 2,37 promila. Mężczyźni trzeźwieją, gdy dojdą do siebie zostaną przesłuchani. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia.