Przez cukierki do sądu
Wczoraj brodniccy policjanci zatrzymali 16-latka, który nie dość, że ukradł w sklepie cukierki, to w kieszeni kurtki miał marihuanę. Chłopak trafił do komendy, skąd odebrali go rodzice. Za swoje czyny nastolatek będzie musiał ...
Wczoraj brodniccy policjanci zatrzymali 16-latka, który nie dość, że ukradł w sklepie cukierki, to w kieszeni kurtki miał marihuanę. Chłopak trafił do komendy, skąd odebrali go rodzice. Za swoje czyny nastolatek będzie musiał odpowiedzieć przed sądem dla nieletnich.
Wczoraj (18.11.) do policjantów z Brodnicy zwrócił się o pomoc ochroniarz jednego z supermarketów. Zgłaszający oświadczył mundurowym, że złapał młodego chłopaka na kradzieży. Policjanci, którzy pojechali na miejsce potwierdzili zdarzenie. 16-latek wyniósł ze sklepu cukierki, za które nie miał zamiaru zapłacić. Chłopak został przewieziony do komendy , a tam po przeszukaniu jego odzieży w kieszeni kurtki, mundurowi znaleźli coś jeszcze. Woreczek strunowy z zielonym suszem i nadpaloną lufkę. Funkcjonariusze sprawdzili narkotesterem, co to za „zielsko” i okazało się, że jest to marihuana. Cały materiał został zużyty do badań, jednak śladowe ilości nie wybronią nastolatka przed poniesieniem konsekwencji. Cukierki w nienaruszonym stanie trafiły z powrotem na półkę sklepową, a nastolatka z komendy odebrali rodzice. Chłopak za swoje czyny odpowie przed sądem dla nieletnich.