Chciał uniknąć kontroli
Policjanci z Brodnicy zatrzymali kierowcę, który aby uniknąć kontroli tak przyspieszy, aż spalił w swoim sportowym aucie sprzęgło. Przyczyną takiego zachowania był alkohol. Mężczyzna miał ponad 2 promile. Za prowadzenie pojazdu w stanie ...
Policjanci z Brodnicy zatrzymali kierowcę, który aby uniknąć kontroli tak przyspieszy, aż spalił w swoim sportowym aucie sprzęgło. Przyczyną takiego zachowania był alkohol. Mężczyzna miał ponad 2 promile. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.
Wczoraj (14.10.) po godz. 22.00 policjanci z Brodnicy patrolujący teren miasta, na ulicy 18 Stycznia spostrzegli mitsubishi, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie zmienił kierunek jazdy i przyspieszył. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co było przyczyną takiego zachowania się kierowcy. Mundurowi jadąc za pojazdem podali kierowcy sygnał do zatrzymania się. Na ulicy Lidzbarskiej samochód zjechał na pobocze, bo jak się okazało kierowca jechał tak szybko, aż uszkodził sprzęgło w aucie. Nie trzeba było czekać, aby dowiedzieć się czemu chciał uniknąć spotkania z policjantami. Funkcjonariusze od razu zauważyli, ze jest coś nie tak z zachowaniem równowagi u 50-latka. Po zbadaniu alkotestem okazało się, że brodniczanin miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jego stan zdrowia nie pozwolił na zatrzymanie w policyjnym areszcie, natomiast nie uniknie on odpowiedzialności za popełnione przestępstwo. Mężczyzna został zobowiązany do stawiennictwa w komendzie i złożeniu wyjaśnień, ale to dopiero jak wytrzeźwieje. Za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.