Pijany lekarz na dyżurze
Szczytem nieodpowiedzialności wykazał się lekarz pełniący dyżur w wyjazdowym zespole reanimacyjnym w Brodnicy. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Lekarz trafił do policyjnego aresztu. Jeżeli okaże się, że mężczyzna ...
Szczytem nieodpowiedzialności wykazał się lekarz pełniący dyżur w wyjazdowym zespole reanimacyjnym w Brodnicy. Mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Lekarz trafił do policyjnego aresztu. Jeżeli okaże się, że mężczyzna naraził pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia , może mu grozić kara do 3 lat więzienia.
Wczoraj (14.10.) o godz. 16.00 do dyżurnego komendy w Brodnicy wpłynęła informacja, że lekarz pełniący dyżur w zespole reanimacyjnym w brodnickim szpitalu jest pijany. Dyżurny wysłał do szpitala policjantów drogówki z alkomatem, którzy potwierdzili zgłoszenie. Dyżurujący medyk wydmuchał ponad promil alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Policjanci zabezpieczyli dokumentację medyczną i sprawdzają do ilu pacjentów 50-letni lekarz wyjeżdżał podczas dyżuru. Jeżeli okaże się, że naraził on pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, może trafić do więzienia nawet na 3 lata.