Pijany uciekał
Jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, nie posiadał ubezpieczenia pojazdu ani uprawnień do jego prowadzenia, ponadto był pijany. Kierowca hyundai pony za kratki trafić może nawet na 2 lata.
Jechał bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, nie zatrzymał się do kontroli drogowej, nie posiadał ubezpieczenia pojazdu ani uprawnień do jego prowadzenia, ponadto był pijany. Kierowca hyundai pony za kratki trafić może nawet na 2 lata.
Wczoraj (08.09.) w nocy patrol policji w Brodnicy na ul. Duży Rynek jadąc za samochodem hyundai pony zauważył, że kierowca i pasażerowie nie mają zapiętych pasów bezpieczeństwa a pojazd, którym poruszali się miał braki w oświetleniu. Mundurowi podjęli próbę zatrzymania samochodu poprzez podanie świateł błyskowych w radiowozie. Kierowca mimo nadania sygnału do zatrzymania się kontynuował dalej jazdę, gwałtownie przyspieszając. Policjanci podjęli pościg za uciekającymi. Po kilku minutach na jednej ze stacji paliw, na którą skręcił ścigany samochód funkcjonariusze dorwali uciekinierów. 19-latek, który kierował pojazdem miał 2 promile alkoholu w organizmie. Jego kompani (20 i 22 l.) również byli nietrzeźwi. Ponadto kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, miał nieopłaconą składkę ubezpieczenia OC i niesprawny pojazd.
Kierowca stanie przed obliczem sądu i odpowie za popełnione wykroczenia i przestępstwo. Za jazdę po pijanemu grozi mu do 2 lat więzienia.